… bo w naszej szkole są prawie same grzeczne dzieci
Wygląda na to, że do naszej szkoły chodzi dużo grzecznych dzieci. Z tego powodu już 4 grudnia odwiedził nas Mikołaj. Nie miał zbyt wiele czasu, bo w grudniu ma dużo obowiązków, ale zdążył wejść do każdej klasy i poczęstować wszystkich cukierkami. Z największą radością i niedowierzaniem na niezapowiedzianą wizytę reagowali najmłodsi. W starszych klasach głośne piski spowodowane były chyba strachem – niektórzy obawiali się, że Święty będzie rozliczał z dobrych i złych uczynków, co, sądząc po minach, w niektórych przypadkach mogłoby skończyć się rózgą zamiast łakoci.
Mikołajowi serdecznie dziękujemy za wizytę i radość jaką sprawił dzieciom.
Marlena Błaszkowska